Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

czwartek, 26 września 2013

Rozdział 18

   Wszyscy się odwrócili i zauważyli Jace'a siedzącego na łóżku lekarskim.
-Jace!-krzyknęła Isabelle i podbiegła do niego, po czym rzuciła mu się na szyję.
-Wiedziałem, że mnie nie opuścisz, parabatai-i uściskał go Alec
-Koniec tych przytulanek! Mamy ważne rzeczy do zrobienia-powiedział Magnus
-No właśnie, czy ktoś może mi wytłumaczyć co się tutaj działo, bo na pewno coś się działo-uśmiechnął się Jace mówiąc to, po czym przytulił do siebie Isabelle
-Odnośnie tego...-powiedział Alec i przytulił mocno Isabelle widząc, że za chwile zacznie płakać.
-O co chodzi??-zapytał się zmartwiony Jace-Isabelle, co się stało?!?
-Bo... bo... to... to nasza wina, że... -mówiąc Isabelle już płakała.
-Że co? A gdzie jest Clary?-spytał się Jace
-Ona... -opadła na poduszkę i dalej płakała...
-Co się z nią stało?!-spytał zdenerwowany Jace-Czy ona... czy ona?.... nie... nie...
-Nie wiemy. Ale powiem Ci wszystko od początku-powiedział Magnus i zaczął mu opowiadać wszystko od początku. Jace z sekundy na sekundę miał coraz gorszą minę. Widać, że był zdenerwowany i chyba zdezorientowany. Gdy doszedł do momentu nagrania, Jace się zapytał:
-Czy Sebastian i Clary.......czy oni.........
-Nie, nie zrobili niczego co masz na myśli-powiedział Alec
-Tylko ja nie wiem co mam na myśli.....-odparł Jace po chwili zastanowienia po cichu
-Chyba nie myślisz, że Clary by Cię zdradziła-powiedziała Isabelle
-Nie wiem
-Czy moglibyście już przestać? Przecież to jeszcze nie koniec-powiedział zły Magnus
-Przepraszam, Magnusie.....ale to jest dla mnie tak dziwne, tak trudne.....-powiedział cicho Jace
-Wiem, nie musisz mi się tłumaczyć. Ja naprawdę rozumiem więcej niż może się Wam wydawać. żyję już dość długo na tym świecie, poznałem wiele osób. Po doświadczeniu wiem, że choćby się waliło i paliło, to ze wszystkiego można wybrnąć, że ze wszystkim można sobie dać radę, tylko trzeba naprawdę chcieć.
-Jesteś pewien? Bo ja nie....-powiedział Jace
-Tak. I ty też powinieneś tak myśleć. Czy Clary Cię kochała przed wypadkiem?-spytał Magnus
-Tak-odpowiedział Jace
-Czy kochała Cię, podczas gdy podobno byliście rodzeństwem? Nie chodzi mi tu o miłość siostry do brata
-Tak.....tak myślę.....
-Tak myślisz?! Ty idioto! Ona cię bezgranicznie kochała!-krzyknęła Isabelle
-Naprawdę?! To czemu w takim razie poszła z Sebastianem?!-krzyknął w twarz Izzy
-Bo Cię kochała! A ty tego teraz nie doceniasz! Jesteś jak wszyscy!-krzyknęła Isabelle i poszła do swojego pokoju
-Następna mądra! Dajcie mi wszyscy święty spokój!-krzyknął
-Poczekaj, wysłuchaj reszty historii-powiedział Alec
-Nie wiem czy chcę
-Ale ja chcę żebyś ją poznał
-Nie wiem
-Chodź tu-powiedział Magnus i powiedział coś po cichu
Wtedy Jace uniósł się w powietrzu z przestraszoną miną i przyleciał do Magnusa
-Co ty  robisz do cholery?!
-Nic, taka mała sztuczka-powiedział Magnus uśmiechając się szyderczo do Jace'a
-Fajna mi sztuczka
-Ja tam ją bardzo lubię
-Czy mógłbyś już mnie puścić?
-Z przyjemnością-i upuścił rękę w dół. Jace spadł i z hukiem uderzył tyłkiem o kamienną podłogę
-Auuu! Nie mogłeś milej?!-zapytał się ze złością Jace
-Przecież kazałeś mi się puścić
-Nagle się stałeś taki dosłowny?
-Yhym. A teraz wysłuchaj mnie-i pociągnął go za sobą. Po około 10 minutach, Jace wstał z jednego z łóżek ze smętną miną i powiedział
-Muszę chwilkę pomyśleć. Dajcie mi na razie spokój-i pomaszerował powoli do swojego pokoju

8 komentarzy:

  1. Ja chcę następny rozdział za karę, że go nie było we wtorek! Kobietoooo

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam, ale zgubiłam zeszyt, w którym były rozdziały do 21 :( teraz muszę to odtwarzać, co nie jest proste......spróbuję następny wstawić w sobotę ale nie obiecuję......No, chyba że się znajdzie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też gdzieś swój włożyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja miałam tam rozdział 19, który był bardzo, ale to bardzo trudny do napisania....nie wiem jak go teraz go odtworzę.....

      Usuń
    2. A ja z 15 mam ten sam cholerny problem.

      Usuń
  4. zajebisty rozdzial mam nadzieję że niedługo będzie następny

    OdpowiedzUsuń
  5. Dasz radę wierzę w Ciebię!

    OdpowiedzUsuń