Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

niedziela, 15 września 2013

Rozdział 11

   Isabelle była jak porażona prądem. Co Clary sobie myślała?! Zdradzała chłopaka, który mógł zginąć przez jej brata, z którym się właśnie obściskiwała. Clary była pierwszą osobą, którą Jace pokochał swoim sercem, przed którą się otworzył i pokazał swoją wrażliwość. Była pierwszą dziewczyną z którą się całował, z którą czuł się naprawdę dobrze. A ona? A ona, kiedy Jace, którego podobno kochała umierał, udawała wolną i świetnie się przy tym bawiła. Po chwili usłyszała głos za sobą.
-I jak tam? Coś się działo, kiedy spaliśmy?-spytał się Alec
-I to dużo-odparła Izzy
-Czemu nas nie obudziłaś?
-Chcieliście oglądać kazirodztwo?
-Co?!-oboje z Magnusem krzyknęli
-Tak, właśnie tak. Nasza cudna, święta Clary obściskuje się z Sebastianem.
-Pokaż-powiedział Magnus i wziął od niej urządzenie-No to mamy problem
-Czemu?-zapytał się Alec ubierając świeżą koszulkę
-Bo Clary.....jakby to powiedzieć.....potocznie mówiąc jest naćpana.
-Dobre! Tłumacz dziewczynę, która zdradza swojego umierające chłopaka, z bratem, i to własnym!-krzyknęła Isabelle
-Serio. Jaki kolor oczu ma normalnie Clary?
-Zielony-powiedział Alec, a Magnus dziwnie się na niego popatrzył-Spokojnie, pamiętam to, bo Jace odkąd pojawiła się Clary cały czas mówił o tych jej pięknych oczach....
-Isabelle, jaki Clary ma teraz kolor oczu?
-Błękitny.....
-Czyli?-spytał się Magnus
-Sebastian coś jej dosypał.
-Bingo! Jednak Hodge czegoś was tu uczył.
-Musimy iść tam po nią!
-Jeden problem. Sebastian zamknął drzwi runą-powiedział Alec
-A od kiedy nie możemy otworzyć drzwi?-spytała się Izzy
-On ma większą siłę, Isabelle-powiedział Magnus-Jako demon może robić rzeczy, których nawet ja nie umiem
-Co z Ciebie za Czarownik?! Powinni Cię zwolnić!-krzyknęła Isabelle
-Nie denerwuj się tak. Ta runa, jak każda inna musi przestać działać-powiedział Alec
-A za ile ta się wyczerpie?-zapytała Iz
-Za około 2-3 godziny-odparł Magnus
-Czyli zjemy coś i idziemy na misję ratowania Clary.
-Dokładnie. Chodź, Isabelle. Zrobię ci kawę-powiedział Magnus
-No dobrze.....-odpowiedziała smętnie idąc za Aleckiem i Magnusem, którzy trzymali się za ręce. Kiedy byli wystarczająco daleko, pobiegła do zbrojowni. Przebrała się w rzeczy na polowanie, schowała w kieszenie noże, nożyki, wzięła też 3 miecze. Potem poszła do Jace'a, który nadal był w izbie chorych. Zostawiła przy nim karteczkę do Magnusa, wiedząc że na pewno przed misją pójdzie zobaczyć co z nim. Potem ruszyła do pokoju Clary, po czym usłyszała kroki.
-Czemu tutaj do cholery jesteś?!-zapytał Magnus
-Przygotowywałam się do misji
-To zjedz to szybko i idziemy-powiedział podając jej muffinkę niskokaloryczną i kawę.
-Dzięki, ale nie trzeba.
-Chcę mieć sprawnego Nefilim, a nie takiego który zamiast mnie bronić, zemdleje.
-Dam radę.
-Albo zjesz i idziesz albo zostajesz.
-No dobra-wzięła i szybko zjadła, bo była bardzo głodna po nocy. Chwilkę później czuła się o wiele lepiej.
-No to idziemy-powiedział Magnus i wymówił zaklęcie, po czym wszyscy zniknęli.

17 komentarzy:

  1. Umieram z ciekawości co będzie dalej! Nie możesz mi tu jakoś zaspojlerować? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedz mi co oni tam zobaczą :D Bo w mojej głowie jest wiele wyjść, ale nie wiem, które ty wybrałaś :D

      Usuń
    2. a jak ty myślisz? powiedz, bo może będzie właśnie tak :)

      Usuń
    3. No nie wiem, bo mogą być sceny nie dla dzieci i może też Sebastian będzie próbował ją zabić... Różne są wyjścia :D

      Usuń
    4. a tak wg ciebie najbardziej prawdopodobna?

      Usuń
    5. No właśnie nie wiem, dlatego umieram z ciekawości :D

      Usuń
    6. to musisz poczekać do jutra :c

      Usuń
    7. Znęcasz się nade mną!

      Usuń
    8. jak napiszę dzisiaj jeszcze 2 rozdziały, to wstawię następny, ok? dzisiaj

      Usuń
    9. OKOKOKOKOKOKOKOKOKOK! :D

      Usuń
    10. Czyli chyba się cieszysz? :b

      Usuń
    11. Hmmmm... Aż tak widać? :D

      Usuń
    12. tak :D A ja się cieszę, ze ty się cieszysz ;)

      Usuń
  2. Musisz szybko napisać następny rozdział <3 Dobrze, że jest ten wątek z narkotykiem, bo nie przeżyłabym jakby Clary z własnej woli poszła z Sebastianem do łóżka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ona jeszcze z nim nie poszła do łóżka, choćby w mojej wyobraźni, oni się tylko baaaardzo mimluchali :) ale to się jeszcze nadrobi, troszkę trzeba tu zrobić zamieszania ;) a następne rozdziały mam już napisane na brudno, ale nie mam czasu przepisać, dzisiaj siądę do kompa wieczorkiem i poprzepisuję, a jutro wstawię następny rozdział :b co ta, potrzymam was jeszcze troszkę :*

      Usuń
  3. Hahaha cudna i święta Clary naćpana? Kocham to i Cb!

    OdpowiedzUsuń